Taksówkarze znowu na ulicy.
Zaoferowaliśmy pomoc w organizacji i przeprowadzeniu akcji strajkowych mających na celu poprawę naszego taksówkarskiego bytu. Mamy możliwości pomocy w sprawach poligraficznych, nagłośnienia czy medialnej promocji. Odzewu, jak na razie brak. Nie będziemy się rozwodzić nad organizacją czy liczebnością kolegów na ostatnim proteście, bo każdy robi co może i jak umie. Jeżeli plan był taki aby zrobić "coś", to ten plan się powiódł. Zawiodła natomiast całkowicie strona medialna. Z żadnych transparentów , opisów na stronach Agrounii, wypowiedzi prasowych itp nie wynika, że my taksówkarze mamy jakieś swoje problemy czy postulaty. Poparcie protestu rolników. Tyle z tego wyszło jak na razie. Opamiętajcie się, protesty nie są od tego aby wyjść, pokrzyczeć, polansować się (w masce, hehe) i ewentualnie coś narozrabiać. Mamy sprawę do załatwienia, to jest istotne a nie osobiste animozje i obrażenia.
A tak widziały sprawę media:
Fot. GAP/Agrounia /facebook
