Podjęliśmy decyzję o wznowieniu protestu. Decyzja bardzo odważna i kontrowersyjna. Jednym się podoba innym nie.
Jeśli chcemy coś zrobić wszystko musi zostać wyjaśnione z poprzedniego protestu.
Wiemy jedno. Popełniono wiele błędów. Zarówno my jako Solidarność popełniliśmy te błędy jak również inne organizacje.
Czas przyjąć na klatkę krytykę i nie szukać usprawiedliwień.
Osoby które chcą coś zrobić dla środowiska muszą schować swoje prywatne animozje w kieszeń. Czas uświadomić sobie że mamy działać wspólnie i w interesie taksówkarzy a nie w swoim prywatnym.
Nie może być tak że Warszawa nie bierze pod uwagę zdania innych miast. Tam też są problemy i zupełnie inne niż w Warszawie.
Poprosiłem o pomoc w organizacji kilka osób z dużym doświadczeniem w rozmowach i z korporacjami jak i z rządem.
Jeśli mamy coś osiągnąć to tylko wspólnie.
Jeśli jakaś organizacja bądź osoba nie chce się przyłączyć niech powie to wprost to tu i teraz.
Dotyczy to również korporacji. Ile jeszcze korporacje wytrzymają walkę z Uberem i innymi firmami nad którymi polski rząd rozkłada parasol ochronny.
Czas na pisanie postów w internecie się skończył. Czas zacząć realne działania.
Wielu z tych którym zależało odeszło z zawodu. Nas najprawdopodobniej czeka to samo boz taksówki nie da się powoli wyżyć.
Jeśli kogoś uraziłem z góry przepraszam.
Pozdrawiam
Marcin
NSZZ Solidarność
